Wojna na Ukrainie

 Być może część z Was wie, że tym razem moim projektem roku jest redakcja mojej powieści zatytułowanej „Saga Wielkich Rodów”. Chciałabym wreszcie doprowadzić ją do takiego stanu, by móc wysyłać do wydawnictw z realną nadzieją na to, że któreś z nich się nią zainteresuje. 

Zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie to proste zadanie, ponieważ niektóre fragmenty nie tyle muszę zmienić, co po prostu usunąć. Okazało się jednak, że praca jest znacznie poważniejsza. Kiedy powieść pisałam, dekadę temu, nie przewidziałam pandemii, a fabuła niektórych rozdziałów (o czym nie pamiętałam, kiedy siadałam do redakcji) rozgrywa się właśnie w latach 2020-2021. Owszem, pisałam o kryzysie gospodarczym w tym czasie, ale jednak pandemia koronawirusa to coś znacznie bardziej skomplikowanego i mającego daleko idące konsekwencje, nie tylko w sferze finansowej.

I na tym mniej więcej miałam zamiar ten wpis skończyć, gdy myślałam o nim kilka dni temu. Tymczasem sytuacja uległa drastycznej zmianie. Choć wspomniane fragmenty zostały już przeredagowane, znów przyjdzie mi się z nimi zmierzyć, bo wojna na Ukrainie nie może zostać pominięta.

Tymczasem, zamiast siedzieć przed komputerem i pisać, jadę zawieźć pierwszy transport ubrań dla uchodźców. Bo tylko (i aż) tyle nam teraz pozostaje – pomóc tym, którzy uciekają i modlić się za tych, którzy walczą. Ukraińcy są cały czas obecni w moich myślach i modlitwach.

Nigdy więcej wojen!

 

Źródło: https://pch24.pl/sw-michal-archaniol-recepta-na-lepsze-jutro-niezwykle-spotkanie-z-ks-rafalem-szwajca-csma/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Codziennik Ewy , Blogger